Budowanie odporności malucha jest złożonym procesem na który ma wpływ wiele czynników. Wśród nich należy wymienić przede wszystkim prawidłową, skomponowaną na bazie odpowiednich składników pełnych witamin i minerałów dietę. Nie bez znaczenia pozostaje także hartowanie jak również nie przegrzewanie dziecka. Na czym jeszcze należy się skupić, aby sprawić, że układ immunologiczny dziecka będzie w dobrej formie? Podpowiadamy.
Wzmacnianie odporności dziecka – przede wszystkim dieta
Mówią, że jesteś tym co jesz i jest w tym bardzo dużo prawdy. Zdrowa i zbilansowana dieta, pełna warzyw, owoców i nieprzetworzonej żywności bardzo mocno przyczynia się do wzmocnienia odporności, a tym samym – utrzymania prawidłowej flory bakteryjnej w jelitach. Powinniśmy zwracać bardzo dużą uwagę na to, co znajduje się w codziennym jadłospisie naszego dziecka.
Unikanie stresu mocno wpływa na dobre działanie układu immunologicznego dziecka
Stres jest jednym z największych wrogów układu odpornościowego, bez względu na wiek dziecka. Unikanie stresu jest oczywiście ciężkim procesem, niemniej zadaniem rodzica jest stworzenie maksymalnego komfortu maluchowi. Bardzo ważne jest więc planowanie dnia, co daje mu poczucie bezpieczeństwa. Ważna jest także odpowiednia opieka, podejście do dziecka w zakresie przepracowywania problemów. Pamiętajmy także o wysypianiu się. Sen to zdrowie, dlatego też należy zadbać o jego jakość. W trakcie odpoczynku dziecko wycisza się, rośnie, wzmacnia się jego układ immunologiczny – musimy pamiętać, że optymalna ilość snu, to przynajmniej 8 godzin na dobę.
Hartowanie – ważny czynnik wzmacniający odporność dziecka
Na drodze do wzmacniania układu odpornościowego dziecka stoi hartowanie. W praktyce oznacza to, że powinniśmy wychodzić z nim na dwór niezależnie od pogody. Oczywiście wszystko w miarę rozsądku. Najważniejsze jest to, aby zostać w domu, kiedy na zewnątrz jest bardzo silny wiatr czy też mróz, niemniej kiedy aura sprzyja, dziecko powinno zażywać świeżego powietrza. Kolejna kwestia, to ruch. Aktywność, zwłaszcza ta na świeżym powietrzu mocno pobudza układ immunologiczny do działania i w znaczący sposób wpływa na samopoczucie. Maluch jest dotleniony, wzmacnia się także jego serce i obniża się poziom stresu. Hartowanie dziecka to także pozwolenie mu na przebywanie w środowisku, które nie jest pozbawione całkowicie zarazków. Sterylne warunki powodują, że układ odpornościowy nie ma szans na pobudzenie. Oczywiście musimy uwzględnić to czy dziecko nie jest alergikiem.